Dodatkowy kawalek stropu udalo sie dozbroic i wylac i scianki pokoi dzieci oraz lazienki sa juz na swoich miejscach
Wiata zyskuje swoj finalny antracytowy kolor i jednak bedzie deskowana
Jednym z ciekawszych efektow rozmow z Krzysztofem jest decyzja o budowaniu smietnika w poludniowym rogu dzialki. Koronny argument: skoro i tak musicie patrzec na smietnik sasiada... To sobie go zabudujecievtak jak Wam podpasuje (no i brama wjazdowa bedzie sie otwierac bez zadnych przeszkod)
A na budowe dotarl styropian...
W tle:
- glowkujemy nad rozmieszczeniem kranow, gniazdek itp
- wybieramy piec gazowy
- ciagle otwarta kwestia markiza czy pergola
- odpuszczamy kominek z plaszczem wodnym na rzecz zwyklych kratek nawiewowych do garazu i na schody
I tym podobne przyjemnosci :)
Ma przestac byc ulewnie (w pt ekipa musiala zejsc z budowy z powodu deszczu)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.