poniedziałek, 27 lipca 2015

Pracowity dzien

Dzisiejszy dzien uplynal na sprawach budowlanych i zaawocowal dlugasna lista spraw do zalatwienia przed nastepnymi etapami budowy:


Natomiast pewien rozdzial sie wlasnie zakonczyl:


Wiecha jest wiec pan inwestor musial wbijac gwozdzia w krokiew i postawic conieco:

Murarze pociagneli juz jedna scianke szczytowa.  Wiata stoi i zaczelo sie deskowanie




Pojawia sie calkiem przytulny stryszek:


W najblizszych odcinkach:
- do konca wakacji dom ma byc z dachowka, oknami i czesciowo ocieplony
- we wrzesniu wchodzi na 10dni elektryk
- potem tynki przerwa i hydraulik
- dalej wylanie posadzek w posadzce
W listopadzie dom bedzie gotowy na wejscie ekip z kafelkami itp. 

I dlatego ekipa inwestorska siedzi zrelaksowana ;)










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.