sobota, 31 października 2015

Epidemia i szaleni hydraulicy

Wdrod tynkarzy nada szaleje epidemia do tego stopnia ze podobno z dwoch ekip zmontowana zostanie jedna i od jutra ma konczyc tynkowanie. No, zobaczymy. 

Na razie szaleja hydraulicy i lekko podpadaja, bo:

1. Zrobili dziure w stropie zeby doprowadzic rure kanalizacyjna do WC (i to jeszcze OK), ale zapelnili ja pianka a nie betonem. Do poprawy

2. Mieli robic grzejnik od strony pralni i - juz wiedzac o pomylce - pchaja rure od strony lazienki


3. A tak zalepili dziure ktora zrobili w sciance dzialowej miedzy garazem a kotlownia


2 komentarze:

  1. Witam! śledzę na bieżąco państwa budowę, razem z mężem również wybraliśmy taki domek tyle że z podwójnym garażem i odbicie lustrzane :) Mam takie pytanko odnośne dachówek, bardzo nam się spodobała i jeśli można było by prosić o rodzaj, nazwę i gdzie państwo zamawiali?
    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cieszymy sie ze blog ma wartosc nie tylko pamiatkowa ;). Tez chcielismy podwojny garaz, ale warunki zabudowy nie pozwolily

    Dachowka to Meyer Holsen Piano kupiona w hurtowni Ambit razem z usluga polozenia

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.